Karpaty ciągną się pięknym wygiętym łańcuchem górskim ku północnemu wschodowi na terytorium Republiki Czeskiej, Słowacji, Węgier, Ukrainy, Rumunii oraz Polski. Polska część tych gór, czyli północne pasma Karpat Zachodnich oraz kawałek Wschodnich, stanowi niespełna 10% całkowitej powierzchni łańcucha karpackiego, a równocześnie około 6% powierzchni kraju.

Roztoczański Park Narodowy oraz Bartosz Dybowski serdecznie zapraszają na wystawę fotografii zatytułowaną „Karpaty Polskie”. Ekspozycja w budynku Ośrodka Edukacyjno - Muzealnego, przy ulicy Plażowej 3 w Zwierzyńcu jest udostępniona zwiedzającym już od 18 marca, jednakże podziwiać ją można jeszcze przynajmniej do 22 maja.

Sezon turystyczny powoli się rozpoczyna, przed nami długi majowy weekend, a wiec z pewnością wiele osób uda się na Roztocze i odwiedzi Zwierzyniec.

Wszystkim serdecznie polecam fotografie Bartosza Dybowskiego, ponieważ są to prace na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Ten młody artysta prezentuje warsztat najwyższej jakości, więc fotografie jego autorstwa są niezaprzeczalnie świetne technicznie. Co więcej, moim zdaniem Bartosz potrafi wydobyć maksymalną ilość klimatu i do końca wyczerpać potencjał każdej sceny jaką zdecyduje się sfotografować.

Z pewnością jednak, taki efekt nie przychodzi łatwo, ponieważ – pomijam tu kwestię talentu, smaku i doświadczenia autora – wiele zaprezentowanych scen wymagało od fotografa wyjścia w góry nocą, a kilkugodzinną nocną czy też zimową wędrówką z ponad 20 kilogramowym plecakiem pod górę, nie należy przecież do czynności codziennych. Rozpisywanie się o niebezpieczeństwach górskich wędrówek w zimie byłoby truizmem, a tłumaczenie, iż chociażby z tych powodów należą się fotografowi brawa, jawnie niesprawiedliwe. Zdjęcia autorstwa Bartosza Dybowskiego bronią się same i nie pierwszy raz jestem pod ogromnym wrażeniem jego prac. Kto miał okazję w sierpniu ubiegłego roku oglądać „Tatry” w zamojskim „Ratuszu” z pewnością podzieli moje zdanie. Osoby, które nie miały okazji obejrzeć Tatr w wykonaniu Bartosza będą miały częściowo ich namiastkę, nie mniej jednak mam nadzieję, ze nie będą złe na siebie, jeżeli tego nie zrobiły, a następnym razem już takiej okazji nie zmarnują.

Na zaprezentowanych fotografiach możemy oglądać Bieszczady, Pieniny oraz naturalnie Tatry przedstawione w różnych porach roku i o różnych porach dnia. Efektem tego jest bardzo zróżnicowany pod względem przekazu zestaw, w którym odnajdą dla siebie „to coś” zarówno miłośnicy ciepłych, barwnych pejzaży jak i entuzjaści scen chłodnych, zamglonych i pochmurnych.
Dzięki tej ekspozycji zaobserwować możemy jak piękny, ale i jak różnorodny mamy krajobraz, nawet jeżeli mówimy tylko o tym górskim.

Jeszcze przez niespełna kolejny miesiąc w Ośrodku Muzealnym w Zwierzyńcu oglądać można wystawę fotografii Bartosza Dybowskiego poświęconą polskim Karpatom.
Osoby, które nie do końca zostały przekonane, odsyłam w celu przyspieszenia decyzji na stronę internetową autora www.bartoszdybowski.com, gdzie oprócz mnóstwa wspaniałych górskich fotografii obejrzeć można zdjęcia architektury i naszego cudownego Roztocza. Można także dowiedzieć się tam kilku rzeczy o Bartoszu Dybowskim, a jest to artysta wyjątkowy.

Tekst i zdjęcia: Wojciech Kapuściński